sobota, 22 września 2012

Nie taki straszny "Horror poeticus"



Dnia 13 września 2012 roku miała miejsce premiera książki pt. „Horror poeticus”. Autorem tego zbioru szkiców jest urodzony w 1962 roku Piotr Śliwiński – ceniony krytyk i znawca polskiej poezji współczesnej, juror wielu nagród literackich, na co dzień wykładowca na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W swojej książce ukazuje dylematy XX - wiecznej poezji, bierze pod lupę utwory takich poetów jak Czesław Miłosz czy Wisława Szymborska, jednocześnie pozwalając czytelnikowi spojrzeć na ich twórczość z nowej perspektywy.



Tytuł książki -„Horror poeticus” odnosi się do rozważań na temat rozmaitych sposobów, za pomocą których poeci radzą sobie z grozą swojego życia i jego negatywnymi przejawami. Zbiór podzielony jest na trzy części. W pierwszej z nich autor syntetyzuje klasycyzm i nowoczesność, analizuje zmiany zachodzące w poezji pod wpływem czasu, zastanawia się, które wydarzenia odegrały kluczową rolę w jej kształtowaniu . Dwie kolejne części mają w dużej mierze charakter interpretacyjny, krytyk kładzie większy nacisk na czasy współczesne, przytacza konkretne utwory i ich autorów, wzbogacając je o własne przemyślenia. Warto dodać, iż Śliwiński, choć nie stroni od krytyki, opisuje tylko poetów przez siebie cenionych, spiera się z nimi, by ostatecznie dowieść ich wielkości.

Książkę Piotra Śliwińskiego zdeklarowałam się przeczytać w ramach konkursu ,,Szkoła z poezją” i muszę przyznać, że z początku byłam do niej nastawiona nieco sceptycznie. Pełna fachowej terminologii i niezrozumiałych haseł wydawała się być dla uczennicy liceum niemałym wyzwaniem. Z każdą kolejną stroną zaczęłam jednak spoglądać na tę pozycję coraz bardziej przychylnie i w ostateczności moje początkowe odczucia zmieniły się diametralnie.


„Horror poeticus” doceniłam przede wszystkim dlatego, że autor, mimo przedstawiania własnych poglądów i jakże indywidualnych interpretacji, nie narzuca czytelnikowi swojego punktu widzenia, przeciwnie – zachęca do refleksji, do dialogu z samym sobą. Piotr Śliwiński udowadnia, że istnieje nieskończenie wiele perspektyw analizy, lecz niemożliwe jest doprowadzenie wniosków do końca, gdyż zawsze mogą być one podważone. To niekoniecznie błędne koło pokazuje, za co tak naprawdę cenimy poezję – to jej tajemniczość i niedostępność czynią ją tak niezwykłą.


   Ten zbiór szkiców z pewnością nie zainteresuje każdego czytelnika – jest skierowany do ścisłej

grupy odbiorców, z którymi Piotr Śliwiński chce podzielić się swoimi przemyśleniami i zachęcić do
dyskusji. Uważam jednak, iż śmiało mogę polecić „Horror poeticus” osobom, które interesują się
poezją i chciałyby spojrzeć na nią inaczej niż dotychczas.


E.H

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz