Wiersz potrzebuje wolności
Dnia 8 listopada na kolejnym spotkaniu w ramach Pogotowia Literackiego swoją
obecnością zaszczyciła nas poetka Justyna Bargielska. Liczna reprezentacja liceów, biorących udział w akcji ,,Szkoła z poezją” oraz pozostali uczestnicy, rozsiedli się w fotelach jeszcze przed godziną rozpoczęcia wydarzenia. Kiedy gość, ze skromnie spuszczonym wzrokiem i lekkim uśmiechem, błąkającym się na ustach, zajął miejsce w rogu Sali, zgaszono część świateł, tworząc przytulną, kameralną atmosferę. Jednak cichy gwar rozmów zanikł dopiero wówczas, gdy poetka zabrała głos.
obecnością zaszczyciła nas poetka Justyna Bargielska. Liczna reprezentacja liceów, biorących udział w akcji ,,Szkoła z poezją” oraz pozostali uczestnicy, rozsiedli się w fotelach jeszcze przed godziną rozpoczęcia wydarzenia. Kiedy gość, ze skromnie spuszczonym wzrokiem i lekkim uśmiechem, błąkającym się na ustach, zajął miejsce w rogu Sali, zgaszono część świateł, tworząc przytulną, kameralną atmosferę. Jednak cichy gwar rozmów zanikł dopiero wówczas, gdy poetka zabrała głos.
Na początku przeczytała wiersz ,,Zatarty fresk” pochodzący z jej najnowszego wydawnictwa – wyboru poezji Leopolda Staffa ,,Wyszedłem szukać”. Następnie dokonała jego indywidualnej, subiektywnej interpretacji. Zdradziła nam, że w tym wierszu urzekła ją jego obrazowość, sposób, w jaki działa on na jej wyobraźnię i trwałość śladów, jakie pozostawia w jej pamięci. Przy tej okazji przyznała również ,,Zasadniczo nie rozumiem wierszy, nawet tych, które sama piszę”.
Następnie zawiązała się żywa dyskusja pomiędzy poetką a uczestnikami spotkania. Justyna Bargielska opowiedziała nam między innymi o swoim zamiłowaniu do nieznanej w szerszych kręgach literatury. Dowiedzieliśmy się również, że traktuje ona swoje wiersze nie jak własne dzieci, ale zaledwie znajomych – po napisaniu uwalnia je i puszcza w świat, nie interesując się ich dalszymi losami.
![]() |
Fotograf: Agnieszka Baczewska |
Urszula Drwęcka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz